Nowa i standardowa okładka Zmierzchu.

Administrator (Volturi)

Wydawnictwo Dolnośląskie, za przykładem innych wydawców powieści S.Meyer wypuściło na rynek nie lada gratkę dla fanów! Otóż dostępny jest w sprzedaży Zmierzch w okładce filmowej! (zdjęcie na dole). Książka dostępna jest niestety tylko w giętkiej oprawie. Liczy tak jak wszystkim dobrze znana pierwsza wersja: 416 stron, a jej wymiary to 130x205. Jeśli jesteście zainteresowani kupnem w księgarni należy zostawić: 29,90 zł. ;) Dla zainteresowanych ISBN: 978-83-2458-740-7. Warto dodać, że jest to wydanie II.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak sobie myślę, że ta wiadomość jest zbędna - ale dla osób które jeszcze do czynienia z standardową okładką Zmierzchem nie miały, kilka informacji na jej temat. Wygląda tak, jak na obrazku na dole. Można ją zakupić w dwóch wersjach: sztywnej (ISBN 978-83-2458-741-4) oraz miękkiej (ISBN 978-83-2458-817-6). Liczy 416 stron a jej wymiary zarówno w okładce broszurowej jak i twardej to: 130×205. Jedyna różnica na jaką możemy napotkać to cena: miękką oprawę możemy mieć już od 29,90 zł a twardą od 39,90 zł.

[link widoczny dla zalogowanych]

Administrator (Volturi)

Ładna jest ta filmowa okładka jednak zawsze preferuję te orginalne.
Nie wiem dlaczego po prostu film to film, a książka to książka.

Potencjalna ofiara

W 100% zgadzam się z Cherry.

Człowiek

Czy ja wiem? TA pierwsza wersja byla lepsza chocby z dwoch powodow!
1.Byla bardziej tajemnicza
2....szczegolnie dla osob, ktore nie widzialy filmu!

Administrator (Volturi)

Widzę, że wszyscy wolą oryginał - szczerze klikając: ja też. Widziałam na żywo w empiku wersje filmową i tak jakoś dziwnie mi było czytać - wiedząc że na froncie zamiast tego pięknego czerwonego jabłuszka mam Edwarda & Bellę... ;)

Człowiek

Czerwone jabluszko gora ;]

Ja wole orginalna Very Happy

D mam zamiar dokupic sobie jeszcze filmowa:) Ej,a czy jest jeszcze cos innego w tej filmowej czy tylko okładka?

Administrator (Volturi)

Tylko okładka oraz to, że na stronie tytułowej w tle napisu Zmierzch jest subtelny zarys lasu. ;)

Administrator (Volturi)

Wiecie, dzisiaj myślałam że mnie szlag trafi. Wchodzę do empiku i widzę cały komplet Zmierzchu w sztywnych oprawach za 60 zł! A ja płaciłam tyle za giętkie okładki !! Sad

((
Też tak czasami macie, że za bardzo się pospieszycie i później się to na was w jakiś sposób odbija? xD

Człowiek

Cherry za takie ksiazki to ja moge przeplacac...poza tym nie lubie twardych okladek bo pozniej musze ostre ciezary w torbie nosic jak czytam je w drodze do pracy lub szkoly :/

Administrator (Volturi)

Cherry doskonale Cię rozumiem, mnie też szlag trafił i mam problem co do czwartego tomu: kupić w twardej czy w miękkiej. Miękka - będzie pasowała do reszty tomów; twarda - planuje sprzedać (jeśli się uda) trzy tomy w giętkiej a zakupić wszystkie w twardej... obłędne koło, a premiera już w marcu - muszę się na coś w końcu zdecydować! <panika>

aha,dzieki.A czy jest z ta nowa okładka w empiku w złotych tarasach może wiecie? ;> bo mam zamiar wybrac sie 20 xDja mam wszystkie w cienkiej oprawie lepiej mi sie czyta... Smile

Administrator (Volturi)

Raczej jest. Skoro jest na stronie w empik.com to powinna być i w sklepie.

Człowiek

tak jest z tak okladka...tradycyjne sa lepsze...dla mnie jakos dziwnie powychodziali na tym zdjeciu...nie podoba mi sie

Nowonarodzony

też uważam , ze ta okładka filmowa jakos tak ich zniekształca. ale jak miałam ja w dłoniach to ogarnął mna jakis taki sentyment i równiez ja pokochałam, mimo że należy do mojej qmpeli;p

ja mam oryginalną czy jak ktoś woli tradycyjną Wink

Człowiek

okładka jest świetna, ale nie ma to jak oryginał Very Happy

Nowonarodzony

własnie:) a poza tym ta historia poniekad należy do stephenie przecież. i to ona wybierała ta okładkę. czuję się przez to bliższa temu światu z książki...

Gdy kupowałam książkę wybrałam oryginalną okłądkę ze względu na to, że chcę przeczytać KSIĄŻKĘ, a nie obejrzeć FILM Wink

Nowa okładka jest śliczna, ale w końcu to książka S.Meyer i wolę ją czytać w okłade, którą ona wybrała.

Człowiek

Ja osobiście mam okładke filmową. Dostałam ja od rodziców - oni wybierali, więc nie mogłam dyskutować. Tak naprawdę podoba mi się własnie 'moja okładka'

Człowiek

Ja tam nadal sądze że to zdjęcie rączek jest fajne. Niczym Królwna Śnierzka