A to dopiero! - Błędy w filmie.

Administrator (Volturi)

Tak naprawdę nigdy bym ich nie dostrzegła (całą uwagę skupiałam na Edwardzie) gdybym nie przeczytała o nich na [link widoczny dla zalogowanych] ;D - Niektóre sama wyłapałam, ale dopiero po tysięcznym obejrzeniu filmu... niektóre ciekawe, niektóre trochę denerwujące...

1.

2.

3.

4.

Zmierzch

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

Co do niektórych mam małe zastrzeżenia:

Ad.3

dokrętka

Ad.4

Człowiek

odnosnie punktu 4 to wydaje mi się ze to nie było pokazane jak pulsuje mu krew tylko jak przysunął się do Belli

Nowonarodzony

ale tak szerze to przeciez robert nie mogl tego opanować

Administrator (Volturi)

Nie mógł, nie wiem dlaczego na FilmWeb się do tego doczepili... dzikie jak dla mnie.

Potencjalna ofiara

No nic pozostaje mi tylko usiąść i bacznie wszystkiemu się przyglądać.
Z tą krwią to naprawdę nie dorzeczność. No bo co mieli go zabić albo żyły powycinać?
Z tymi rękoma... hihi ^^ może na tym słońcu nieco się opalił [jak był z Bells] ;d
ale z tą Victorią... może tego nie zaplanowała a E. był tak zainteresowany B. że nie zdawał sobie sprawy co się dzieje, chociaż ich węch... powinnien wyczuć innego wampira.
No cóż wszystko jest pogmatwane.
Ale nie ma filmu bez choćby jednej skazy.

Człowiek

Ja gdzieś czytałam, o takim błędzie:

W filmie, kiedy Edward opowiada o tym, kiedy Carlise go zmienił widać jest na jego szyi z lewej strony jakby ślad po ukąszeniu. W jego wspomnieniach pokazane jest, iż Carlise ugryzł go z prawej strony.

Osobiście nie dopatrzyłam się tego błędu, no ale noszę okulary xD
Nie wiem, czy jest to sprawdzone i potwierdzone, ale bez wątpienia ciekawe...
Znalazłam to na pewnym blogu (adresu nie pamiętam), więc nie mogę potwierdzić wiarygodności.

Człowiek

Ad.10
No właśnie nie zrozumiałam tego z tą Victorią, że sobie ot tak ich podglada a Edward nic nie wie. no i Alice.!
to było dziwne. -.-
Niektóre moje koleżanki myślały, że to Rose ;o ahaha.

a co do 11. o to sama zauważyłam. (:

Potencjalna ofiara

Yyyy wstyd się przyznać ale ja żadnego z błędów nie przyuważyłam....;P Ale zrzućmy to na moją wadę wzroku (choć nosze okulary) no i niezbyt dobrą jakość filmu...a no i jeszcze koleżankę która co 15 minut pytała się mnie "czy już się wciągnęłam w film???" Bo jak to sama mówiłą "BO ON WCIĄGA" :PPP ale i tak ją kocham bo to moja psiapsióła Razz

Człowiek

Ja nie zauważyłam żadnego znikającego sweterka Razz

Tak smao nie mogę wyłapać momentu z odsłoniętymi rękami Edwarda xD

A w ogóle - gdzie się podziała Alice na balu?
A sytuację z Victorią tłumaczę sobie obecnością tak wielu ludzi - może Edward wziął głęboki wdech i nie oddychał na sali ani poza nią? Nie wyczuł więc Victorii...

Człowiek

A ja mam jeszcze coś...Kiedy Bella leży w szpitalu, to podczas zbliżenia na jej twarz, te "rurki" niemal wchodzą jej do oczu, a z większej odległości są zdecydowanie dalej...Może te ujęcia z bliska kręcili jedno po drugim, a później te z daleka, kiedy te "rurki" były już inaczej ustawione.

Człowiek

zamiast Roberta powinni wziać manekina do filmu, jemu by serce nie biło..

Potencjalna ofiara

Oczwiście nie zauwazylam ani jednego z błędów Smile

Taka moja spostrzegawczość Wink

Na początku też myslałam ze na końcu to Rose , ale po chwili poznałam Victorię Smile

Człowiek

dopiero kiedy Vicoria rozposcila wlosy, rozpoznalam ze to ona... a co do bledow to tez znalazlam kilka tj. na jednym z ujec po meczu basebalu smochod jest brudny,a na drugim juz czysciutki.... no i jest jeszcze kilka... ale mniejsza o bledy.. film mi sie podobal

Człowiek

Największym błędem - bardzo zauważalnym dla fanów sagi, była chyba skóra Laurenta ; )

Zdziwiła mnie również scena, odnośnie punktu 3 ;o

Człowiek

A ja polecam zobaczenie zdjęć na tym chomiku: [link widoczny dla zalogowanych]
xD
Niby nic nie znaczące, ale zawsze xD

Potencjalna ofiara

Przeczytam w wolnej chwili.
Cóż, widać (dopiro wczoraj to zauważyłam oglądając film na DVD), że Rosalie miała na rękach rękawice, które chroniły jej ręce przed szkłem, gdy musiała je zmiażdżyć.

Człowiek

Wszystkie to dla mnie takie mało znaczące błędy ^^ Nie przeszkadzają w oglądaniu filmu. Jedyne czego się czepiam to punkt 10. Zdziwiło mnie to ,że ani Alice ,ani Edward (nie wspominając o innych członkach rodziny) jej nie wyczuli.

Ugryziony

Co do Victorii, jest to błąd w filmie, ponieważ pojawia się ona nie tylko na końcu. Gdy Edward i Bella wchodzą na salę, to Victoria stoi przy kole fortuny, widać jej profil, jest to zaraz po ujęciu "tańczących" butów.
Z tak małej odległości, Edward na pewno by ją wyczuł.

Ugryziony

Myślałam o tym (o Victorii) ale ja nie uważam tego za błąd. Ja raczej poratrzyłam na to z innej strony, jako na zapowiedź kolejnej części coś w stylu : "Jeszcze tu wrócę". I to mi się nawet spodobało.

Człowiek

nie wiem czemu nikt z was nie broni Billego Smile

mimo tego,ze jezdzi na wozku to przeciez sa samochody dla niepelnosprawnych ktore prowadzi sie tylko za pomoca rak Smile

(ad.11)