Wampirze sny...

Nowonarodzony

Może ten temat nie powinien się tu znaleźć, ale nie wiedziałam, gdzie go umieścić.
Więc przechodząc do tematu:wampirze sny. Chodzi mi o wasze sny o wampirach(Oczywiście umieścicie je tu tylko jeśli będziecie chieli).
Ja od przeczytania Sagi miałam około 6 snów. Każdy inny i każdy był piękny. W każdym sama byłam wampirem.
Opiszę ten moim zdaniem najpiękniejszy:
Więc byłam w saloniku Cullenów rozmawiałam z Esme i Alice, później pojawiła się reszta. Bylam wampirzycą i miałam ułożyć dla Culenów taniec na ślub Belli i Edwarda. Wybrałam ,,Utopię'' WT. i później tzw.film się przewinął. Oglądałam jak zwinnie i z wampirzą gracją unoszą się na obłokach. Później dołączyła reszta... A później,gdy sama miałam wejśc na chmurę...Zadzwonił budzik i byłam wściekła a budzik posłużył jako piłka, którą rzuciałm o ścianę Twisted Evil

... he, he- Trzeba bylo mnie nie budzić. Laughing

Teraz wasza pora na wampirze opowieści...

Ugryziony

Mi niestety jeszcze nic się nie śniło o wampirach Sad

często śnią mi się duchy albo osoby zmarłe Smile

kiedyś śnił mi się dziadek i chciał mi coś ważnego powiedzieć ale mu nie dałam bo krzyczałam ze strachu i w końcu zrezygnował już więcej mi się nie przyśnił.często się zastanawiam co chciał mi powiedzieć Smile

ciekawe kiedy przyśni mi się jakiś przystojny wampir.........

Potencjalna ofiara

Już kilka razy miałam sny w których to byłam częścią zmierzchu, niestety nie pamiętam konkretów, bo po wstaniu z łóżka już nie pamiętałam co dokładnie się działo. Jedyne co mogę stwierdzić to to, że czułam się tam naprawdę bardzo szczęśliwa i smutno mi było opuszczać ten świat by powrócić znów do rzeczywistości... postaram się zapamiętać któryś a wtedy napiszę coś więcej:)

Ugryziony

Miałam kilka snów o wampirzej tematyce. W jednych z nim znalazłam swojego Edwarda. W innych śniło mi się, że jestem Alice.
Mojej koleżance M. śnił się twilight z innego punktu widzenia, w którym ja byłam Bellą Smile

Potencjalna ofiara

Ja miałam już chyba, jeden...dwa...trzy sny o tej tematyce. W jednym z nich( i ten śnił mi się stosunkowo niedawno, to było chyba jakoś po tej katastrofie w Smoleńsku[*] ) byłam na pogrzebie Belli ( naprawdę nie wiem skąd u mnie się biorą te ponure sny:)) Oczywiście uczestniczyła w nim cała wampirza rodzinka.

Ugryziony

ja też miałam kilka snów ale omg nie pamiętam xD wiem, że raz było jak mnie wampiry atakowały a Edward mnie uratował ;D

Ugryziony

Ja ostatnio miałam taki dziwny sen... Strasznie zagmatwany. Jedyne co po obudzeniu się pamiętałam to że był w nim Stefan i Damon Salvatore (wampiry-bracia z Vampire Diaries- bo ostatnio mam na to fazę Wink

)

Ugryziony

Ja snu nie miałam, ale miałam omamy xD Kiedyś pisałam o nich na SB. Może przypomnę?

Miałam gorączkę i strasznie chciało mi się pić. Najpierw wołałam Edwarda, po tym Alice a na końcu Jacoba xD Tylko żadne z nich mi wody nie przyniosło. Jeszcze trochę i wydzierałabym się na całą chałupę jaki to Jacob i Edward są dla innych xD Ale widzieć ich tak "na żywo" to niezła jazda.

Ugryziony

Krist a może ty bierzesz jakies prochy i zwalasz na gorączkę? xD ja się często śmieję z byle powodu i już mnie pytają co wciągam xD ale jakby usłyszeli jak wołam postacie z Sagi Zmierzch to już w ogóle by mnie zamknęli w pokoju bez drzwi i okien xD hm fajnie byloby mięć czasem takie omamy ;D wyłączać się od teraźniejczości i wstępować w inny magiczny świat.. ;D

Nowonarodzony

Krist, ja to i bez gorączki mam omamy i wizje. Aha, uprzedzę Kate- nie, nic nie biorę Wink

No ale miłość to prawie jak narkotyk, prawda?
Ostatnio sny o wampirach znikły. Są same o M. i o mnie, albo o śmierci;)

Ugryziony

Dzisiaj rano jak szłam do szkoły, to przechodząc koło Odry powietrze tak jakoś ładnie zapachniało i miałam wrażenie że gdzieś w pobliżu są Cullenowie xD Co gorsze uświadomiłam sobie że ja naprawdę ich szukam xD Chyba muszę odstawić Twilighta na jakiś czas xD

Ugryziony

Ignis a może ty masz do czynienia z ziułkami co? ;D nie no żartuje ;*

Ugryziony

Nie.. ostatnio łykam tylko rutinoscorbin xD

Potencjalna ofiara

Ja niestety nie mam snów o wampirach . : (
Wgl rzadko sie zdarza żebym miała jakikolwiek sen .
Na rok to jakoś mam 6 snów i tyle . I każdy jest beznadziejny. ; /

Ale bardzo pragnę tego żeby przyśnił mi się Edward . <3

Potencjalna ofiara

Mi pewien sen o zmierzch przyśnił się po przeczytaniu przed świtem.
Był trochę śmieszny.

Stałem w domu Cullenów, byłem wampirem. Nagle podszedł do mnie Carlisle
i spytał jak się czuję. Odpowiedziałem mu, że dobrze. Nagle odwrócił się i prowadził do mojego pokoju. Kiedy zostałem w nim sam, zajrzałem do mojego plecaka. A tam, liścik od Belli ,,Spotkajmy się przy rzece". No to tam poszedłem a tam, cała rodzinka Cullenów patrzy jak Jacob tańczy Breakdance.
Usłyszałem grzmoty i tu nagle wszyscy byli już w samochodzie. Ja też tam byłem. Po kilku minutach jazdy dojechaliśmy na polanę. Potem przez kilka godzin graliśmy w Baseball. Ale później Rosalie wpadła w błoto i kazała wszystkim wracać.

No, a później zadzwonił budzik.
I po chwili był już bez baterii.