Od zmierzchu do świtu- pamiętniki Alice

Potencjalna ofiara

Prolog
Nie pamiętam, co się wtedy ze mną działo. Wtedy, czyli przed przemianą. Obudziłam się sama: ktokolwiek mi to zrobił, już odszedł. To było jak gwałtowny oddech po długim pobycie pod wodą. Co prawda nie musiałam już wtedy oddychać, ale myślę, że to jest najwłaściwsze porównanie. Po tych kilku dniach niekończącego się bólu czułam się dziwnie w tej ciszy, a jednocześnie byłam wolna.
Wstałam z ziemi i podeszłam do znajdującego się najbliżej mnie rozbitego lustra. Wzięłam z ziemi jeden z większych nierozbitych kawałków i podniosłam go do twarzy. To co w nim ujrzałam wprawiło mnie w bezgraniczne zdumienie. Patrzyłam na jakąś nieziemsko piękną i jednocześnie przerażającą dziewczynę. Miała bladą, prawie białą skórę, lśniącą delikatnie w świetle księżyca. Jej idealną twarz otaczał wieniec krótkich ciemnych włosów. Twarz dziewczyny mogłaby być twarzą anioła, gdyby nie porażająco karmazynowe tęczówki. Nagle uświadomiłam sobie, że to ja nią jestem. Przerażona wpatrywałam się w jarzące się w mroku straszliwe oczy. Oczy potwora. Choć nie pamiętałam kim jestem, wiedziałam iż stałam się kimś złym.
Nagle poczułam się jakby przez moje ciało przeszedł prąd. Poczułam, że fragment lustra wypada mi z ręki i rozbija się na tysiące kawałeczków u moich stóp, jednak nie potrafiłam się poruszyć. I wtedy coś zobaczyłam.
Znajdowałam się w jasnym pokoju. Obok mnie stała grupka osób. Najbliżej siebie zauważyłam olśniewająco przystojnego blondyna, który się do mnie uśmiechał.
- Jak myślisz, czy dziś jest dobra pogoda na mecz?- spytał z ogromną czułością w głosie. Już miałam odpowiedzieć, gdy nagle ktoś mnie zawołał. Nie wiem skąd wiedziałam, że chodzi akurat o mnie. Wiedziałam, i już.
Nagle pokój się rozmył i znalazłam się ponownie w sali luster. Leżałam na ziemi wśród odłamków szkła. Wiedziałam już co powinnam zrobić: musiałam odszukać tamtych ludzi z jasnego pokoju. Wstałam otrzepując się z kurzu i mimowolnie uśmiechnęłam. Przypomniało mi się jak ktoś mnie zawołał w tamtej wizji. Już przynajmniej wiedziałam, jak mam na imię. Alice.

[link widoczny dla zalogowanych]

No cóż... mam nadzieję, że się spodoba Wink

Potencjalna ofiara

Brzmi ciekawie i fajnie będzie poczytać o tym co robiła Alice, aby odszukać bliskich sobie pobratymców Smile

Jak na razie po wejściu na link który podałaś pod prologiem pokazuje mi się informacja, że plik jest uszkodzony. Mam nadzieję, że jednak będzie można na niego wejść by dowiedzieć się więcej o naszym kochanym chochliku:)

Nowonarodzony

Racja. Uszkodzony i nie mogłam zobaczyć;( Ale brzmi nawet fajnie (ciekawie nie napisałam, bo o tym wspomniała wyżej yllop1987) Evenneth. Pamiętniki Alice.Masz zamiar opisywać jeszcze dalsze losy po Przed świtem? Jeśli tak, to super.

Potencjalna ofiara

Dzięki, że mi napisałyście o tym błędzie, bo bym nic o tym nie wiedziała Wink

Ale już jest wszystko ok;)
Odpowiadam na pytanie Vampirzycy: jeżeli znajdą się chętni i będę miała czas, to tak Wink

A na razie będę dodawała co jakiś czas, no bo szkoła i takie tam, więc nie zdziwcie się, jeżeli długo nie będę pisała. Ale, jako że teraz będzie przerwa świąteczna... może uda mi się coś fajnego wymyślić Wink

Ahhhhhh, byłabym zapomniała! Żeby nie było, nie mam wielkiego talentu do pisania, więc proszę nie miejcie do mnie żalu, jakby mi coś nie wyszło Wink

No, to chyba wszystko:)

Potencjalna ofiara

A, i jeszcze jedno: jeżeli miałybyście jakieś fajne pomysły na przygody Alice, to bardzo ładnie prrrrrrrrrrroooooosssssszzzzzzzzzeeeeeeee, żebyście mi napisały Wink

Mój e-mail: [link widoczny dla zalogowanych] i GG: 4056953

Nowonarodzony

Dobrze, dobrze Evenneth. Za chwilę pomyśle i odwiedzę stronkę. Aha przypomnę Ci, bo może jeszcze nie wiesz:
Jeśli wysałaś już post, a przypomniało Ci się coś ważnego. To komentarz edytuj. Nie mogą być dwa Twoje posty idealnie pod sobą. To takie koleżeńskie przypomnienie;)

Potencjalna ofiara

Dzięki, postaram się o tym pamiętać Very Happy

Nowonarodzony

Nie ma za co Evenneth;) Polecam się na przyszłość. Byłam na blogu i uroczy jest;) Jakbyś chciała to wpadnij na mój. W Podziemnej bibliotece Obsesja;)

Potencjalna ofiara

Na pewno zajrzę Wink

Potencjalna ofiara

Na pewno to przeczytam kiedy znajdę chwilę czasu . : )

Potencjalna ofiara

Bardzo fajny pomysł.
Ja ostatnio oglądałem jakieś Pamiętniki Zmierzch i jestem rozczarowany.